spytałem 40 lat temu. - Bo wyszydzany przez fizyków Boltzmann spisał swoją fizykę i popełnił samobójstwo
"Na ile Fizycy rozumieją fizykę, czyli jak prawda przegrywa z prestiżem."
Z autorem tego artykułu zgadzam się w 100% a mimo to go nie lubię.
Tym razem fizycy umilkli, udając że nie wiedzą o tym że relatywistyczne paradoksy są klasycznym efektem klasycznego zjawiska Dopplera - by ukryć to, że ponad 100 lat ośmieszali się zachwytami nad relatywistycznymi dziwactwami świata "z zasady niewyobrażalnego". A już w roku 1986 powinni zacząć myśleć, gdy w sposób euklidesowy zbudowałem "pseudoeuklidesową" szczególną teorię względności (STW). - Albo dnia 29.11.2007 w którym o godz. 15:00 prof. Eine artykułem Fizycy-i-fizyka-spod-Wawelu poinformował o niej salonową fizyczną elitę, jako dzieło prof. A.Staruszkiewicza. - Gdy wyjaśniłem że to ja jestem autorem, to prof. Eine stał się moim najzajadlejszym wrogiem, pod jego przewodnictwem szydzili ze mnie inni profesorowie. A teraz wszyscy stracili mowę. - hahaha :))
Ale ostatni gwóźdź do trumny wbiłem w marcu 2016 - wspominam o tym w ERRACIE. - I wtedy świat umilkł, już się nie śmieje.
Ale ostatni gwóźdź do trumny wbiłem w marcu 2016 - wspominam o tym w ERRACIE. - I wtedy świat umilkł, już się nie śmieje.
notka z 13 września 2018, fg2002
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Renormalizować trzeba tylko błędną teorię.
Renormalizacja nie naprawia teorii ale fałszuje jej wyniki
- tak "by wszystko się zgadzało".