Szukaj na tym blogu

piątek, 28 czerwca 2019

Wybitny umysł - Krzysztof Karoń

Krzysztof Karoń  - Kim jest ?
Podobno od 3 lat cieszy się wielką popularnością w polskim Internecie. - Należy przyznać, że w komunikatywny sposób tłumaczy zawiłości współczesnej rzeczywistości.
Ostrzeżenie.  - Gość Anonimowy napisał w komentarzu:
Nie daj się nabrać na tego Karonia. To taki kolejny filmikowy mędrek internetowy.
Został już też złapany na oszustwie.
http://kompromitacje.blogspot.com/2019/04/karon-manipuluje-danymi.html
A tu masz przykłady jego dyletanctwa. Jakaś bzdura o fizyce tam też jest
http://kompromitacje.blogspot.com/2019/03/karon-demaskuje-marksizm.html
 

czwartek, 27 czerwca 2019

U staruszków łatwo przeoczyć brak wody
w organizmie

A to jest bardzo niebezpieczne dla ich życia. - Przeczytaj artykuł - ja dowiedziałem się z niego że niedobory wody u osób po 65. roku życia występują znacznie częściej niż powszechnie się uważa. Osoby starsze mogą nie odczuwać [braku?] pragnienia lub najzwyczajniej zapominać o piciu. Jest to groźne zwłaszcza latem.
Objawy kliniczne odwodnienia, na które należy zwrócić uwagę:
  1. ból i zawroty głowy,
  2. zaburzenia świadomości,
  3. zaburzenia widzenia,
  4. suchość w ustach/nosie,
  5. tachykardia (przyspieszenie akcji serca),
  6. uczucie osłabienia,
  7. zmęczenie,
  8. suchość skóry i zapadnięte oczy,
  9. zaparcia,
  10. ciemny kolor moczu,
  11. skurcze mięśni,
  12. skłonność do upadków.
    Dopiero z tego artykułu dowiedziałem dlaczego od kilkunastu lat zdarza się że budzę się ze sklejonymi powiekami i ustami, i bardzo !!! suchym podniebieniem. Teraz tak mam. - Poza tym dzisiaj mam ciśnienie tętnicze 113/60 p.67 ale 5 dni temu miałem 79/46 p.93 - bardzo źle się poczułem. (prawdopodobnie zatrucie pokarmowe). Kilka godzin nie mogłem wstać z łóżka, bo padałem, na szczęście na łóżko. - Obecnie gdy skurczowe spada poniżej 120 to nie zażywam pigułek obniżających. - A od tych 5 dni po każdym posiłku muszę natychmiast się kłaść bo opanowuje mnie jakiś nieprzyjemny bezwład, od stóp do głów. Ale na razie zdążam do łóżka i jeszcze nie upadłem. Ale już ledwo zdążam (już w ogóle mam równowagę chwiejną - muszę uważać, się nie schylać).
    Przypominam że latem 2017 zmierzono mi ciśnienie 200/90 p.100 - była to duża niespodzianka, bo nie czułem żadnej dolegliwości, to było nadciśnienie bezobjawowe. Ale pigułki obniżyły je do zakresów: skurczowe 140 do 160 i rozkurczowe 60 do 70.
    Ale latem 2018 pielęgniarka zmierzyła mi 238/217 p.119
po kilkunastu minutach 185/87 p.72  następnie 181/83 p.68
 - a ja znów czułem się normalnie, bezobjawowo. - Lekarka dała mi Captopryl  12,5 pod język i po pół godzinie ciśnienie spadło do 168/78 p.61.

Przestałem chodzić do lekarza, chyba już rok u niego nie byłem. Opiekunka społeczna raz na kwartał przynosi mi recepty na pigułki. Poza tym często jem warzywa i owoce. - Dzisiaj czuję się lepiej, ale nogi słabe. I biodra bolą. - Służba zdrowia mówi że do wesela się zagoi.

wtorek, 25 czerwca 2019

niedziela, 23 czerwca 2019

Jacy profesorowie, takie uniwersytety

- wywnioskowałem z tego co napisał prof. Sowiniec. - Ale według mnie jest jeszcze gorzej - że uniwersytety są zawalidrogami. - Dawno temu napisałem: I znów pomniki postawiono na środku drogi. I znów ani kroku do przodu. - Demokracja temu sprzyja, bo "Raz zdobytej władzy nikomu nie oddamy" - mówią profesorowie. I sędziowie. - Im wszystko wolno a rządowi nie. - Na tym polega demokracja, mafijna. A każda taka jest.

A rewolucja? - To przejście od jednego guana do drugiego. Chwila w której można odetchnąć świeższym powietrzem.
    To jest strasznie groteskowe.


Randka    by Владимир Алексеев

Ona może wszystko, nawet kpić z policjanta, a on nawet bronić się przed nią musi delikatnie.
Nawet nie może dać jej klapsa.

 

piątek, 21 czerwca 2019

Repolonizacja mediów - wprowadzimy przepisy jakie Francja i Niemcy mają

- To jest to! - Naśladujemy najlepszych! - Nareszcie.

Już nie będzie nam Napoleon pokazywał jak zwyciężać mamy, ale najdemokratyczniejsi.
 

Tu była notka o niczym

I nadal taka jest. Bo nikt mnie nie sprowokował. Ani fizycy ani parafizycy, ani pseudofizycy i inni politycy, nawet w Salon24. Bo fizycy już nie piszą o fizyce, nawet o mojej. - Już nie drepcą, ale lawirują.

sobota, 15 czerwca 2019

33 w cieniu












Najładniejsze dziewczyny są w reklamach.

Czy Zajtenberg ma rację, pisząc że

"Jeżeli dysk obraca się poza środkiem masy, jaka siła wyrzuca go na zewnątrz? "Czyli to pytanie, dlaczego proca działa. Jaka siła powoduje, że kamień "jest odpychany" od osoby kręcącej procą? Otóż, kamień nie jest odpychany, a przyciągany przez kręcącego. Inaczej poruszałby się po prostej, a porusza się po okręgu. Im szybciej się kręci, tym silniej musimy go przyciągać. Jak go puścimy, odleci po prostej stycznej do tego okręgu - sformułowanie "na zewnątrz" jest nadużyciem językowym. Z dyskiem jest tak samo.
To Zajtenberg napisał u sleja o godz. 9:43. dnia 12 września 2018
w notce "Na ile Fizycy rozumieją fizykę, czyli jak prawda przegrywa z prestiżem".

Co ja odnotowałem następnego dnia w notce w moim blogu zbit.blox.pl , którego już nie ma, ale zdaje mi się że kopią mojej tamtej notki jest tutejsza notka Jak umierał Boltzmann - z rozpaczą czy z pogardą.
 
Wydaje mi się że Zajtenberg makroskopowo ma rację, bo rzeczywiście - makroskopowo! - występuje tylko siła przyciągająca, bo gdy Dawid wystrzelił kamień to on poleciał bezwładnie po prostej do Goliata. Bez żadnej siły pchającej kamień. Czyli nie tak jak twierdził Arystoteles, ale jak Galileusz.
    Ale mikroskopowo …
 
Każda siła pochodzi z różnicy "ciśnień" energii (a nawet z różnicy działania). A ta różnica zawsze występuje podczas zmiany prędkości (prędkości a nie tylko szybkości), czyli podczas zmiany eteru, własnego. - Zobacz notkę Bezwładność i grawitacja.
  
Ale póki Dawid procą "kręcił", to były dwie siły, przeciwne - akcja i reakcja. A gdy strzelił, znikły obie.

   Ciekawe to, ale już mam dość! Szukania tego co już w tym blogu o tym napisałem i przypominania sobie tego co znikło wraz z bloxami. - Chciałbym, ale nie chce mi się.
 

środa, 12 czerwca 2019

To o mnie

Napisał to i namalował  C11 vel patyki
Ale prof. Eine był pierwszy.
Nawet przyznał że Jestem autorem polskiego euklidesowego ujęcia STW
czyli szczególnej teorii względności.
    - Wartość spoczynkowa (klasyczna) dotyczy źródła,
a wartość relatywistyczna (paradoksalna) dotyczy źródła i jego obrazu.

    - Tego na ekranie?
Cząstkami elementarnymi są może tylko elektron i proton. Z nich zbudowany jest atom, i z ich obrazów, czyli bozonów. A z atomów jest cząsteczka (cząsteczka, czyli molekuła, a nie cząstka)
    A sub-cząstką, czyli cząstką fundamentalną, jest kwant h, czyli kwant Plancka - z nich jest wszystko. Ich chaosem jest eter (ich chaos jest eterem).
    A czym jest foton? - Cząstką czy obrazem czegoś? Bo jest bozonem. - Może fluktuacją próżni, eteru.
    Fluktuacją próżni są także kwarki. Jeśli istnieją.

    Może tak jest. A może inaczej.
    Ale cyraneczka na pewno jest ptakiem. A mion i pion są obrazami elektronu. - Ale one są fermionami... (i leptonami).
 
    Czas tym się zająć.
 

poniedziałek, 10 czerwca 2019

Krystyna Janda mówi że ...
Beata Szydło w ogóle nie ma emocji

A co powie o emocjach poety Adama Zagajewskiego?
Ja mówię że poeta Adam Zagajewski w swych wierszach marudzi.
I że to nie są wiersze.

Wiersze znajdziesz w tym blogu - na przykład tu i tam.

A co mówi Janda i jej podobni, zobacz w Salonie24. - Wstyd, hańba.


Poezja nie musi być wierszem, ale wiersz musi być poezją.
- Ten wiersz nią jest.
Drzewem jesteś albo w drzewo się przemienisz
Suchą korą się otulisz Dafnis biała
Drżąca w liściach drżącym liściem się ocienisz
Będziesz Dafnis ale będziesz zbyta ciała
Śpiąca w sobie z siebie Dafnis się zielenisz
Wpleciesz siebie w liście w liściach będziesz spała
Korzeniami siebie w sobie zakorzenisz
Będziesz drzewem ale będziesz Dafnis biała
Każdy ptak cię będzie z drzewa wywoływał
Śpiąca w korze czy znów z kory się wyprzędziesz
Każdy dzień cię liść po liściu będzie zrywał
Drżąca w liściach czy się liści suchych zbędziesz
Siebie szukasz ale kto cię z ciebie wzywa
Drzewem jesteś a czy będziesz Dafnis żywa.
zobacz co w roku 2005 mówił poeta  Jarosław Marek Rymkiewicz
.

sobota, 8 czerwca 2019

"Wielkim wyzwaniem dla fizyki jest stworzenie takiego modelu świata, który da się zrozumieć"

Ale fizycy współcześni wolą by było tak jak jest, bo najłatwiej udowadniać to czego nikt nie rozumie. Zwłaszcza gdy wystarcza udowodnić tak, by nadal nikt nie rozumiał. A tak teraz dowodzi się w fizyce, współczesnej.

 Motto: 
Cała współczesna zawiła relatywistyczna interpretacja świata ma na celu obronę tych dwóch wzorów Einsteina


- Gdyby nawet śmieszni byli ci co eteru bronili, to nie aż tak jak ci co teraz bronią tych wzorów.

A ja w roku 1986 zbudowałem model pozwalający zrozumieć tajemnicę wyniku eksperymentu MM (Michelsona-Morleya) - jakim światłem (sygnałem elektromagnetycznym) oddziaływa materia. - Oto dwa modele - Einsteina eR i mój eT.

Opis w mojej witrynie WWW.

Einsteina wzorami eR ze zmierzonych chwil t0 , t2 radar echolokalizuje relatywistyczne zdarzenie B1R o współrzędnych t1R , x1R  a moimi wzorami eT ten sam radar, z tych samych zmierzonych chwil  t0 , t2  echolokalizuje "spoczynkowe" zdarzenie B1T o współrzędnych  t1T , x1T .
    Ale Einsteina STW nie jest echolokacją eR ani eT ale ich paraecholokacją eRT , czyli ich stosunkiem
eRT ≡ eR / eT ≡ STW
Bo STW jest teorią relatywistycznych paradoksów a miarą paradoksu jest stosunek wartości eR (relatywistycznej) i eT (spoczynkowej) danej wielkości. - Wygodnie więc powyższe diagramy echolokacji eR i eT  pokazać na jednym diagramie.
 
Ale wśród moich tekstów są bardzo przestarzałe, nawet wykpiwają relatywistyczne paradoksy. Naprawdę niesłusznie! - Od marca 2016 jestem ich obrońcą, bo wtedy dostrzegłem że klasyczne zjawisko Dopplera tak zniekształca (?) obrazy którymi świat z nami oddziaływa, a sam świat, materialne źródła emitujące te obrazy, spoczynkowe, nie jest relatywis­tycznie zniekształcany.
Ale UWAGA !
Relatywistyczną szybkość VR zdecydowanie odrzucam! - W relatywistycznym świecie dla tardionów obowiązuje klasyczna szybkość VT = (K-1)c gdzie K jest klasycznym (i relaty­wis­tycznym - Einsteina!) współczynnikiem Dopplera
    W Einsteina STW nie ma wzoru liczącego szybkość - szybkość w STW jest parametrem, takim jak wszystkie wartości spoczynkowe. Ich Einstein nie echolokalizuje, je zna, "z kapelusza".

I nie zdarza się by docierał do ciebie obraz jednej cząstki - zawsze docierają do ciebie obrazy cząstek z całego świata, z różnych odległości. Obrazy galaktyk, wszystkich cząstek. Do każdej twojej cząstki. - Ja już tego nie ogarniam. Już nie potrafię sobie tego wyobrazić i to opisać, ani matematycznie, ani filologicznie, jakby powiedział Lew Dawidowicz Landau. Przeszkadza mi mój wiek i moje nawyki, nabyte w szkołach i w życiu. - Nawet ta notka jest jakaś eklektyczna, nie wiadomo o czym. - Potrzebne nowe wyobrażenia, paralele.
    Mój mózg już się kurczy, znikają słowa i zdania, gramatyka i ortografia.

A tytułem tej notki jest cytat ze strony phys.uni.torun.pl/publications/kmk/01Fiz-umyslu.pdf - ale ona nie o fizyce.

_______________________________________________________________
A ja już mam mentalnie trudności, a na dodatek komputer nade mną się znęca - co chwilę przesuwa się, skacze, zawartość edytowanego okna i muszę szukać kursora myszy. A w czasie szukania zapominam po co szukam.
    A niżej jest tekst wątpliwej prawdopodobności. Wyżej też. - Już moich tekstów nie rozumiem, w czytaniu i pisaniu.
    No i przez te dziewczyny
    - To podobno Alzheimer.

Radar eT liczy współrzędne spoczynkowe także ruchomych obiektów a nie współrzędne relatywistyczne, jak wzorami Einsteina. Ale nie oznacza to, że świat jest relatywistyczny, wzory Einsteina nie kłamią, kłamie ich współczesna interpretacja.
      Moje wzory liczą te same relatywistyczne wartości Einsteina, a nawet trochę lepsze, ale tylko one pozwalają na ich euklidesową interpretację. Dzięki temu wiadomo że relatywistyczny świat Einsteina jest euklidesowy a nie pseudoeuklidesowy, Minkowskiego. Czyli relatywistyczny świat już ma model który da się zrozumieć. - Dzięki Dopplerowi.
      To bardzo upraszcza świat i fizykę.

Czy spoczynkowy świat też jest relatywistyczny, gdy relatywistyczne są jego obrazy?
Bo one też są fizyczną częścią świata. - Obrazy bomby atomowej zniszczyły Nagasaki i Hiroszimę.


Narobiłem poznawczego bałaganu.

Ale oba połówkowe wzory Einsteina na jego relatywistyczne współrzędne, podane na początku tej notki, kłamią! - To one wymuszają absurdalną pseudoeuklidesową interpretację wzorów Einsteina.
 

Trudno powiedzieć.
LOLfobia 

piątek, 7 czerwca 2019

MRT.exe - plik Microsoftu albo wirus

mrt.exe czyli narzędzie do usuwania złośliwego oprogramowania firmy Microsoft
              ale bywa że jest to wirus.

U mnie jest to plik o długości  140158008 Bajtów czyli około 150 MB
z dnia 2015-12-08  20:12
w katalogu D:\2e25e8a4d49e5a6d270cf05b55d207  z dnia 2017-05-31 12:44
- Tak było kilka miesięcy temu. Ale ja zmieniłem mu nazwę, czyli celowo zepsułem.
- Plik MRT.exe powinien być krótki, kilkaset KB  czyli 1000 razy mniejszy
i raczej w katalogu C:\Windows\System32
a nawet w katalogu .C:\Windows\System32\MRT.
a go tam nie było - katalog MRT był pusty.

A dzisiaj - jest nadal ten popsuty przeze mnie plik
i katalog  C:\Windows\System32\MRT nadal jest pusty
ale w katalogu C:\Windows\System32  pojawił się plik MRT.exe  z dnia  2019-05-15  08:39
o długości  132445408 Bajtów czyli niewiele krótszy od tego którego zepsułem. - Może taki może być.

Polecam forum.pcformat.pl - jest tam na przykład taki tekst:
"Zazwyczaj po uruchomieniu narzędzia Windows do usuwania złośliwego oprogramowania, narzędzie tworzy na dysku głównym komputera tymczasowy katalog z losowo wybraną nazwą. Ten katalog będzie zawierał kilka plików, między innymi plik Mrtstub.exe. W większości przypadków ten folder będzie automatycznie usuwany po zakończeniu działania narzędzia lub po ponownym uruchomieniu. Niekiedy folder może nie być usunięty automatycznie. W takich przypadkach folder można usunąć ręcznie i nie będzie to miało żadnego niekorzystnego wpływu na działanie komputera." 
 
- To jest tekst Microsoftu. Czyli pliki MRT.exe można bezkarnie usuwać.

   

wtorek, 4 czerwca 2019

Film fabularny CZARNOBYL cztery dni w kwietniu

Jest w YouTube. - Każdy powinien go obejrzeć, na wszelki wypadek. - To polski, bardzo interesujący pouczający film. - Fabularny ale dokumentalny - aktorzy kreują prawdziwe osoby, historyczne, i noszą ich prawdziwe nazwiska.

poniedziałek, 3 czerwca 2019

Mam kilka kont pocztowych a miałem więcej

W sob. 2019-06-01 otrzymałem na jedno z nich 3 identyczne (tak mi się zdaje, bo nie czytałem) maile:
    mikael@jabboksvad.se  13:39
    xynetix@striker.ottawa.on.ca  17:54
    maurenpapas@text.plusgsm.pl  21:14 - te liczby to czas, "godzina".

A każdy mail zaczyna się pozdrowieniem Was! i złą wieścią że 11.02.2019* włamał się do mojego systemu operacyjnego i uzyskał pełny dostęp do mojego konta. I że w moim ruterze coś zmajstrował. Ale tylko w tym do którego jestem podłączony. Zhakował i umieścił złośliwy kod. I dodał że "kiedy połączone do niego przez Internet, mój [jego] trojan został zainstalowany w systemie operacyjnym twojego [mojego] urządzenia." - Tego też nie rozumiem. - Napisał też że zrobił pełną kopię dysku, pewnie mojego. I że sfotografował mnie moim aparatem. - Dziwne - bo ja obiektyw mojego aparatu kilka lat temu zakleiłem. - Słowo daję!
    A chodzi o to że nie podobają mu się obrazki które ja oglądam. - Skąd on wie że są one takie brzydkie?

Zawstydzona. - foto Dmitry P.
    I dlatego na każdym mailu jest prośba o niewielką kwotę 250€ - mam podarować je w ciągu 50 godzin, za milczenie. - Ale ja dopiero dzisiaj tę prośbę zauważyłem! bo pech chce że z tego konta już kilka lat nie korzystam, bo już kilka lat go nie mam.
    Poza tym gość akceptuje pieniądze tylko w Bitcons, na
"Mój portfel BTC: 2YfqqLP4qAeENmnuW7sB8oC8T6TFLawE5"
- a ja nie wiem co to jest. A on wie, że ja nie wiem, bo każe mi napisać w dowolnej wyszukiwarce "jak uzupełnić portfel btc". - A ja nie mam dowolnej wyszukiwarki!


. . . . . . .
_______________________________________________
* - Niestety nie mogę sprawdzić co było 11.02.2019 bo wtedy pisałem tylko moje bloxy a ich już niema.
 

niedziela, 2 czerwca 2019

W lubuskim platery czernieją, a może tombak.
A na Śląsku nie.

Wyroby srebrne i platerowane, czernieją pod wpływem dwutlenku siarki obecnego w powietrzu. Jeszcze dwieście lat temu, gdy zanieczyszczenie powietrza było niewielkie, proces czernienia srebra nie występował! - wyczytałem w enorblin.wordpress.com.
    - Może to sprawka Huty Głogów?
A w Sosnowcu nie czerniał, w pobliżu Huty Katowice, gdzie mieszkałem ponad 40 lat. Z okna widziałem jej dymy.

    Sczerniały mi - bardzo - dwie metalowe patery. Nie wiem czy platerowane czy z tombaku, a może z czegoś innego, ale w Sosnowcu błyszczały srebrzyście. Nawet nie pokryły się patyną.

Gdzie one się uchowały