Szukaj na tym blogu

wtorek, 23 lipca 2019

Efekt Unruha

Dr hab. Andrzej Dragan w swoim wykładzie Teoria kwantowa vs. czarne dziury wspomniał o efekcie Unruha
 
Efekt Unruha - przyspieszony obserwator w próżni kwantowej widzi pojawiające się i znikające cząstki, których nie widzą obserwatorzy stacjonarni i bezwładni, czyli inercjalni. - Domyślam się że obserwator przyspieszony nie przekracza bariery c czyli nie jest tachionem.
 
Ja osiągnąłem to bez fizyki kwantowej, czyli analogowo, klasycznie i 10 lat wcześniej - bo przekroczyłem barierę c. Nie dreptałem.
Minichrony 1965.
Dreptanie przed barierą c zmusza do fantazjowania, bo bez niego nie wszystko się zgadza - na przykład elektron pędzący szybciej niż Einsteinowi się zdawało nazwano mionem, a nawet taonem.

A nie zaobserwowano nieruchomego mionu ani taonu - ani antymaterii i może neutrina. Tak mi się zdaje (mój wiek zwalnia mnie z przypominania sobie lub sprawdzania - już też wolę improwizować, niż wyobrażać sobie).

- Czy we współczesnych rozpadach pojawia się najpierw taon a potem mion? Albo mion w ogóle się nie pojawił - tylko taon?
    Minichrona elektronu pędzącego z dostatecznie dużym przyspieszeniem pomoże odpowiedzieć na to pytanie. - Może ktoś "wygeneruje" minichrony przyspieszone na przykład takim sposobem jak mój daleki przyjaciel Andrzej me47 kreślił minichrony inercjalne, Excelem. - I niech ktoś na to pytanie odpowie.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Renormalizować trzeba tylko błędną teorię.
Renormalizacja nie naprawia teorii ale fałszuje jej wyniki
- tak "by wszystko się zgadzało".